 |
www.mwn.fora.pl MŁODZI W NOTARIACIE. Forum dla młodych prawników zainteresowanych rozwojem kariery zawodowej w notariacie.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malkolm
Administrator
Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Wto 15:02, 21 Maj 2013 Temat postu: List do prezydenta |
|
|
Cytat: | Miejscowość, data
Imię i nazwisko
adres
Szanowny Pan Prezydent
Bronisław Komorowski
/Szanowny Panie Prezydencie/
Wkrótce na Pana biurko trafi do podpisu rządowy projekt ustawy zmieniającej ustawy regulujące dostęp do wykonywania niektórych zawodów. Prace nad przedmiotową ustawą trwały wiele miesięcy i zaangażowały się w nie zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy tej ustawy. Wiele kontrowersji w toku prac wzbudzały propozycje rządowe, a później nadzwyczajnej komisji sejmowej dotyczące deregulacji notariatu.
Istotą deregulacji ma być otwarcie zawodu i zniesienie barier w dostępie do niego. W przypadku notariusza taką barierą jest asesura, do której dostęp uzależniony jest od czynników niezwiązanych z kompetencjami kandydata. Zasady dostępu do asesury powodują, że dużo większe znaczenie niż kompetencje mogą mieć takie czynniki, jak: szczęście, znajomości, czy pokrewieństwo. Ułomność asesury wynika także z art. 21 ustawy Prawo notariacie, zgodnie z którym asesor notarialny może dokonać czynności w zastępstwie notariusza tylko w przypadku gdy ten nie może pełnić swoich obowiązków. Prowadzi to do wniosku, iż nadzór i dodatkowe szkolenie asesora jest fikcją, albowiem w sytuacji kiedy notariusz nie może dokonać czynności asesor jest pozostawiany sam sobie i nie może zasięgnąć rady starszego kolegi - samodzielnie podejmując decyzję nie różni się niczym od młodego notariusza.
Zdałem państwowy egzamin notarialny w 2012 roku i aby móc kontynuować karierę zawodową muszę odbyć dodatkowy staż zwany asesurą notarialną. Jednak powołanie na asesora jest uzależnione od przewidzianych ustawą warunków. Jednym z nich jest uzyskanie promesy zatrudnienia w charakterze asesora przez notariusza. Wielu z nas nie udało się spełnić tego warunku i, mimo potwierdzonych zdanym egzaminie zawodowym odpowiednich kwalifikacji, „odbiło się od ściany” - notariusze utrzymują, że nie potrzebują asesorów. Sytuacja taka była do przewidzenia już w 2009 r., kiedy to na aplikację dostała się rekordowa liczba kandydatów, a w prasie zaczęły pojawiać się wypowiedzi notariuszy sugerujące, że rynek nie jest w stanie wchłonąć tak dużej liczby nowych rejentów. Walkę z przyszłą konkurencją rozpoczęto już przed egzaminem państwowym – odmawiając części aplikantów wydania zaświadczeń o ukończeniu aplikacji. Po egzaminie część z nas, mimo dużych wysiłków i chęci, nie znalazła kancelarii w której mogłaby kontynuować szkolenie w zawodzie. Taka sytuacja oznaczała przekreślenie naszych planów i marzeń zawodowych. Ustawa deregulacyjna jest dla nas szansą na normalną pracę w zawodzie do którego się przygotowywaliśmy.
Argumenty podnoszone przez Krajową Radę Notarialną o braku przygotowania egzaminowanych aplikantów do wykonywania zawodu w naszej ocenie są całkowicie nieuzasadnione. Zgodnie z art. 73 ustawy Prawo o notariacie szkolenie aplikantów prowadzi rada izby notarialnej na podstawie programu ustalonego przez Krajową Radę Notarialną – szkolenie przeprowadzają więc najlepsi, wykorzystując swoje wieloletnie doświadczenie w pracy. Natomiast zgodnie z art. 74 § 3 powołanej wyżej ustawy egzamin notarialny polega na „sprawdzeniu przygotowania prawniczego osoby przystępującej do egzaminu notarialnego do samodzielnego i należytego zawodu notariusza”. Ponadto, zadania egzaminacyjne przygotowuje komisja, w skład której wchodzą notariusze oraz osoby delegowane przez Ministra Sprawiedliwości (w praktyce najczęściej sędziowie), natomiast w skład komisji egzaminacyjnych oprócz notariuszy wchodzą także sędziowie. Tak więc z zapisów ustawy jednoznacznie wynika, że notariusze mają wpływ zarówno na poziom szkolenia, trudności egzaminu oraz zakres dopuszczalnych błędów popełnionych przez kandydatów. Niski poziom zdawalności egzaminu notarialnego (ok. 40% w roku 2012) jednoznacznie wskazuje na to, iż egzamin jest wystarczającym „sitem”, które do wykonywania zawodu dopuszcza tych najlepiej przygotowanych..
W związku z przedstawionymi powyżej argumentami, zwracam się do Pana Prezydenta z gorącym apelem o podpisanie przedmiotowej ustawy.
|
Czekam na Waszu uwagi, opinie i modyfiakcje.
Chętnie poznam inne wersje listu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maxym
Rejent
Dołączył: 04 Cze 2013
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:54, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
choć popieram likwidacje asesury to argumenty przytoczone w liście są nie do przyjęcia... Po pierwsze nie ma wskazania liczby asesorów którzy nie mogą podjąć zatrudnienia. Prawdopodobnie w chwili obecnej ten problem po prostu nie istnieje. Po drugie egzamin w niewielkim stopniu sprawdza praktyczną sferę przygotowania do zawodu, a aplikanci pozaetatowi są po prostu nieprzygotowaniu do wykonywania zawodu. Ponad to, co najbardziej razi w liście o czym większość z was jako osoby które egzamin mają dopiero przed sobą po prostu nie wie... UWAGA - notariusze byli i są najsłabszym ogniwem jeśli chodzi o sprawdzanie prac, wielokrotnie za tę samą pracę notariusz z komisji stawiał 4 lub 5 (bo była przejrzysta i ładna) zaś sędzia stawiał ocenę 2, tj. za nieważną umowę.
Poza tym Prezydent dostał tą ustawę na biurko już w KWIETNIU.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malkolm
Administrator
Dołączył: 17 Maj 2013
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 14:09, 14 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Maxym prezydent być może dostał ustawę w kwietniu, ale bez poprawek które zostały przyjęte dopiero w czerwcu - no chyba że jest w sejmie jakiś jasnowidz
List jest tylko moją propozycją - nie musisz się zgadzać jego tezami. Cenię Twoje zdanie jednak: Twoja wypowiedź też jest do poprawy.
1. Kwestia dotyczy nie tylko asesorów którzy nie mogą znaleźć zatrudnienia - bo wtedy jest się asesorem krótko, dotyczy ona także ludzi którzy nie mogą zostać asesorami - te dane są dynamiczne ma je tylko MS i KRN.
2. Duża część z nas jest już po egzaminie.
3. Nie możesz stawiać tezy że aplikancji pozaetatowi są nieprzygotowani- ja na przykład byłem formalnie pozaetatowy, ale tylko formalnie. I wydaje mi się że nie tryb aplikacji a sposób jej odbywania przesądza o tym czy ktoś jest przygotowany. Zresztą myślę że każdy z nas najlepiej wie czy "udźwignie" prowadzenie kancelarii.
Napisz swoją wersję listu, wrzuć na forum a użytkownicy wybiorą tą, która będzie im bardziej pasowała.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maxym
Rejent
Dołączył: 04 Cze 2013
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:49, 14 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Generalnie się zgadzam. No może z takim zastrzeżeniem, że nie można być niezatrudnionym asesorem. Poza tym, wydaje mi się że nie każdy zdaje sobie sprawę z tego czy "udźwignie" czy też nie, ale o tym co najwyżej dowiemy się z mediów za lat kilka. Co do samego listu to szczerze mówiąc uważam że to nie ma sensu. Zanim te listy do Prezydenta dojdą to ustawa będzie już podpisana. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|